W tym artykule dowiecie się co sądzę o ostatnich poczynaniach amerykańskiego giganta oraz co jako fan modelu Air Max mi pasuje a co nie? Felieton ten na pewno w większej części będzie pochwalny niż negujący, lecz uważam, że nazbierało się wiele rzeczy o których warto wspomnieć!
- AIR MAX 720
Sukces?! Ale czy taki jak wszyscy się spodziewali?
Myślę, że model ten wprowadził coś nowego zgodnie z zapowiedziami Nike, ale czy zrewolucjonizował on but grę w 2019 roku? No, nie do końca! Wciąż, czekamy na pierwsze porządne kolaboracje na tym modelu, lecz póki co na nic takiego się nie zanosi! Uważam, że to bardzo źle dla tego modelu. Cena retail’u stoi w miejscu, a coraz częściej można wyrwać te buty na małej przecenie. Co to wróży, sami sobie odpowiedzcie! Ja swój model Air Max 720 już mam i niedługo z pewnością podzielę się z Wami opinią na ich temat, lecz póki co zostawiam temat modelu 720 dla Was.
2. KOLABORACJE
Ta kwestia, to uważam że totalny temat taboo dla modeli Air Max. Jedyny porządny model, który wyszedł w tym półroczu to Nike Air Max 1 Susan. Wydanie to szczególnie przypadło do gustu fanów o czym świadczyło duże zainteresowanie w dniu premiery. Uważam, że jedna taka premiera w roku to zdecydowanie za mało! A wy dajcie znać co myślicie? Może wy znacie odpowiedź dlaczego projektanci zazwyczaj biorą model Air Jordan 1 pod warsztat?
Część druga artykułu nastąpi wkrótce!